Ten blog poświęcony będzie opowieści o niezwykłym człowieku, którego choć znałam zaledwie pare dni, to dowiedziałam się o nim więcej niż wielu ludzi dowiaduje się o sobie przez całe życie... Cała ta historia jest dla mnie bardzo ważna, a człowiek ten uratował mi życie. Ocalił mnie, bo zagubienie duszy to coś o wiele groźniejszego niż posiadane pistoletu przy skroni czy nowotwór. To coś, co sprawia że człowiek żyje będąc martwym. Tak jak ja, zanim poznałam mojego anioła... WSZELKIE PRAWA SĄ ZASTRZEŻONE. Opowiadanie należy tylko do mnie, a kopiowanie zarówno całości jak i fragmentów bez konsultacji ze mną oraz podpisywanie się pod nimi jest zabronione.
Dodaj nowy wpis